Sezon wakacyjny wciąż trwa, a to znaczy, że cały czas staramy się go jak najlepiej wykorzystywać i w tym celu, gdy tylko możemy, wyjeżdżamy w różne strony Polski, aby miło spędzać czas i oddawać się różnym aktywnym rozrywkom. Przygotowując się do takich wyjazdów, zazwyczaj największe trudności mamy z zapakowaniem bagaży do samochodu. Najzwyczajniej w świecie nie mieszczą się one do standardowego bagażnika, dlatego nieraz musimy trzymać je pod nogami albo upychać między pasażerów, co nie jest do końca zgodne z przepisami, jeżeli robimy to w taki sposób, że torby zasłaniają nam tylną szybę. Na szczęście z pomocą może nam przyjść zawsze specjalny bagażnik na dach. Jeżeli w końcu zdecydujemy się na jego montaż i przymocujemy go do swojego samochodu, już nigdy więcej nie będziemy mieć żadnych problemów ze zmieszczeniem wszystkich wakacyjnych bagaży.
Dobry bagażnik dachowy musi oczywiście pasować do naszego samochodu. Nie możemy kupić sobie czegoś na podstawie samych parametrów technicznych. Bagażnik może mieć idealną pojemność, doskonałą wielkość i świetne wykonanie, ale na nic nam się on nie przyda, jeżeli okaże się, że nie jest on kompatybilny z naszym modelem pojazdu. Co do tego powinniśmy się upewnić w pierwszej kolejności. Nie ma sensu tracić czasu na rozważanie zakupu czegoś, czego i tak nie będziemy w stanie wykorzystać. Udając się do sklepu w celu rozejrzenia się za nowym bagażnikiem na dach, zabierzmy ze sobą kartkę z zapisanymi informacjami na temat samochodu – marką i modelem auta, rokiem jego produkcji, a nawet i jego typem nadwozia. Te dane pozwolą nam na automatyczne odrzucenie przynajmniej połowy bagażników. A nawet jeśli się na nich nie znamy, ekspedienci zawsze chętnie nam doradzą i podpowiedzą, które produkty odpowiednio połączą się z naszym autem (o ile właśnie przekażemy im podstawowe dane na temat tego auta).
Najwięcej zależy jednak od samego dachu. To właśnie do niego przecież nasz nowy bagażnik na dach ma idealnie pasować. Zwróćmy więc uwagę na jego typ. Wyróżniamy sobie trzy takie podstawowe rodzaje dachów, z których każdy będzie kompatybilny z nieco innymi bagażnikami. Najłatwiej jest wtedy, gdy okazuje się, że dach posiada relingi i to niezależnie od tego, jakie to są relingi (czy tradycyjne, czy zintegrowane), gdyż w takim przypadku wystarczy zastosować zestaw na relingi składający się z łap oraz belek. Nieco ciężej postępuje się z dachami płaskimi oraz tymi z fixpointami. Nawet w ich przypadku istnieje jednak możliwość zamontowania na nich bagażników.